piątek, 1 lutego 2013

40 km/h

Jak wygląda sytuacja drogowa w Polsce.
Otóż wygląda tak. Rano jadąc do pracy mijam odcinek drogi, może 500 metrów, z którym ma się krzyżować droga szybkiego ruchu "S ileś tam" (te 5,5 km co nie zostało jeszcze pobudowane).  W zeszłym roku, we wsi poprzedzającej i następującej po tym odcinku zrobiono drogę, rozjazdy, piękne chodniki, światła, przejścia dla pieszych. No ale ten nieszczęsny odcinek pozostał niezrobiony i ma się coraz gorzej.
Wczoraj rano, tuż przed wjazdem do wsi za tym odcinkiem ostro hamowałam, bo zorientowałam się że samochód przede mną już to zrobił, a ja po ciemku nadal wypatrywałam miejsc, które mam omijać, więc przed siebie nie patrzyłam. Na prawym pasie stały dwa samochody. Paręset metrów dalej tuż za zatoczką autobusową na chodniku jakiś uprzejmy pan, o godzinie 6:20, zmieniał koło od samochodu pomagając młodej pani.
Między tymi dwoma punktami minęłam jeszcze dwa samochody z lewej strony, które stały na chodniku na awaryjnych światłach.
Przed oczami ujrzałam twarz Męża, który rano żegnając się obdarzył mnie wyjątkowo przeciągłym spojrzeniem. Pomyślałam tylko "O Boże... mogłam to być ja..."

Ale to, co zobaczyłam jak wracałam po południu było piękne. Uśmiechnęłam się do siebie szeroko.

Odcinek "został odznaczony" znakiem zakazu przekraczania prędkości 40 km/h.

Kochani Synkowie,
mam nadzieję, że jak dorośniecie to sytuacja drogowa w Polsce ulegnie poprawie ;)
Mama

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo lubię czytać komentarze, za każdym razem aż drżę z emocji: a nuż coś nowego się pojawi...

(Aczkolwkiek chamstwa nie zniese ;))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...